Policjant i zarazem strażak OSP uratował 11-dniowe niemowlę
We wtorek w centrum Warszawy sierż. Tomaszowi Grądzkiemu z Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji uratował 11-dniowe niemowlę, które miało problemy z oddychaniem na skutek niedrożności dróg oddechowych.
W trakcie patrolu policjant zauważył dwa auta, które stały na pasie ruchu z włączonymi światłami awaryjnymi, przy pojazdach stały osoby – w tym kobietę, która trzymała na rękach niemowlę.
"Policjant zatrzymał radiowóz i podbiegł do kobiety, która nerwowo powiedziała, że córka nie oddycha" - przekazała w komunikacie Komenda Stołeczna Policji. Jak dodano, czas w takich sytuacjach gra ogromną rolę, dlatego policjant "natychmiast przejął niemowlę i rozpoczął udzielanie kwalifikowanej pierwszej pomocy, co poskutkowało przywróceniem funkcji życiowych". Dziewczynka odzyskała oddech - czytamy na tvn24.pl.
Dzięki podjętym przez niego działaniom udało się przywrócić niemowlęciu oddech.
Sierż. Tomasz Grądzki od 9 lat jest także strażakiem OSP Stara Miłosna oraz OSP Jabłonna Lacka.
Źródło: Polska Policja
